piątek, 20 lipca 2007

o panie... wczoraj mialem jakis dziwny humor... wrocilem do domu to po 30 godzinach na nogach drzemnalem sie z jakies 10 minut to i tak nie wystarczylo... zwalila mi sie komorka... poszlismy do serwisu gdzie zapomnielismy kompletnie ze skonczyla mi sie gwarancja... wiec nie mam teraz jak cokolwiek robic bo dla mnie bez komorki jak bez reki... mialem coraz bardziej zwalony humor... szedlem przez miasto zamyslony i mama nie mogla sie ze mną dogadac... poszlismy po picku gdzie kupilem sobie pol litrowa cole mimo ze zawsze patrze na ekonomicznosc... wypijam taki napoj za jednym razem a tymczasem i dzisiaj jeszce zostala jego 1/3... poszlismy na pizze i myslalem ze to mi poprawi humor... niestety kiedy normalnie wystarcza mi w zasadzie teraz po polowie mialem juz dosc... teraz wlasnie leci piosenka przy ktorej zawsze mysle o Anette a potem bedzie ta ktorą oboje lubimy... nie chce mi sie grac w CSa mimo ze jeden koles mnie do tego namawia... wogole ostatnio jedyne co to oddychac mi sie chce ale ze ja nie potrafie dlugo usiedziec w miejscu chyba ze mysle lub rozpaczam(co zdarza mi sie ostatnio czesto)... no ale coz... zeby was tak nie zamulac patrze ze nie walnalem zadnej minki wiec zebyscie sie nie martwili to walne sobie takiego o :) i musicie sie nim zadowolic... a pozatym to musze pogadac z moją miloscią bo mam jej duzo ostatnio do powiedzenia oczywiscie jezeli bedzie chciala sie spotkac i pogadc... a jak nie to pojde sobie na boisko i wyzyje sie na bramce albo zagram ze studentami i bedzie przynajmniej jak sie wyzyc... w zasadzie sie rozpisalem to bede konczyc... pozdrawiam...

3 komentarze:

wilk :) pisze...

papmersik... wierz mi ze jak masz takich przyjaciol to powinnac o nich dbac bo potem jak zaczniesz ich tracic to zaczniesz tak sie dolowac jak ja teraz... wiec uwazaj co mowisz...

Anonimowy pisze...

Wilk ty się mi tam nie dołuj :[ bo jak ja cię oddołuje to dopiero będziesz miał xD
weź znajdz, w tych wszystkich rzeczach pozytywy: nie masz telefonu, to sie troche od niego oduczysz, nie zjadłes całej pizzy, to będzie mniejh do trawienia, bla bla bla xD

Głowa do góry xD aa i jedno ;D taki news ;D jaaa, jaaa aneta, tak ta aneta, zakochałam się haaha xD

P.S. denerwują mnie te twoje kropeczki na końcach :[

No dsobra lece Buziaaakk ;***** ;)

Anonimowy pisze...

wiesz ja juz stracilam przyjkaciól, ale .. powolutku ich odzyskuje :) (:/) ahh ;* Wilkuu$ ja bez komy MusiAlam WYtrzyMac Ponad Miesiąc ;(( bo Jak top Ja :D No Kuradli mi xD heh xD Ale teraz ją mam, mijało szybko... :D w sumie no to nie lubie jak sie ktos smuci wiec ci powiem Nie smUĆ Siem :*! ;] heh 3maj siem Busiaki:**