piątek, 6 lipca 2007

przeczytacie, zobaczycie

cóż tak jak każdego dnia notke zaczynam tymi słowami :) . Po primo jak zawsze moge oczekiwania co do dnia sie nie sprawdzily. Myślałem że będzie nudno a tak naprawde spotkałem znowu sie z Anette. był także Michał i doszła Szutka :) Padał deszcz ale nam to nic nie przeszkadzało. Znaczy sie mi nic nie przeszkadzało, niewiem jak reszta dzisiaj także chyba sie spotkamy więc nie zapwiadam że dzień będzie nudny wręcz przeciwnie. Tylko jest mały problem... mam mokrusienkie buty i od wczoraj mi nie wyschły. Kupie sobie nowe :) zawsze jest jakies wyjscie :). W zasadzie na tym powineinem skonczyc ale jeszcze chce zareklamowac jedna piosenke. Stara jest ale dla mnie fajna... System of a Down- Lonely Day. Polecam. Narazie :)

Brak komentarzy: