3 lata temu
sobota, 7 lipca 2007
ale dzień... jeju wczoraj napisałem w notce że mam nadzieje iż sie spotkam z Anette... niestety to nie nastąpiło... dzisiaj napisze tak jak zawze że dzień sie zapowiada nudny bo zawsze jak tak pisze to dzieje sie odwrotnie... lecz dzisiaj nie wiadomo czy dzień bedzie naprawde udany bo pada ostry deszcz... polska zremisowała 1:1 w MŚ do lat 20 w piłce nożnej i w ten sposób zapewniła sobie awans z grupy... mam mokre butki i mam nadzieje ze do 16 wyschną bo jestem umówiony z Anette... :P cóż... niewiem czemu ale nie moge napisac tematu a za duzo mi sie już napisało zebym teraz odswierzał i pisał od początku a kopiować mi sie nie chce :P sciągnąłem sobie fajny programik... i powoli zaczynam powracac do formy :D:D pompki, brzuszki, bieganie :) pojawiły sie 2 czesci nowego pryma fighter zapraszam do obejrzenia... tylko tam jest ikonka najpierw 2 czesci a optem pierwszej wiec ogladajcie odwrotnie :) pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz