3 lata temu
niedziela, 1 lipca 2007
dobra wiec po primo ultimato to chce przeprosic ze nie pisalem notek co prawda i tak nikt tu nie zaglada wiec jest lipka ale dobra... ;P sie zobaczy potem :) dzien byl super i wogole... mówie o wczorajszym bo ten sie jeszce nei zakonczyl... lekkie nieporozumienie miedzy Anetką i mna odrazu zostało wyjaśnione więc jest juz dobrze... ale jak ja sie ciesze że ze mną jest :) dizen do 14.00 byl zwalony ale potem wpadl Michał i se posiedzielismy na bujaku :) potem o 16 wpadla Anetka:* o 17.00 mial wpasc lucek z sister i swoim mlodszym bratem... aczkolwiek nie wpadli szkoda . dzien potem byl zajesper ale jak kazdy musial sie skonczyc :) w sumie wszystko :) KCA:*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz