3 lata temu
czwartek, 9 sierpnia 2007
heh notki oprocz tej nie bedize do 19 :) bo wyjezdzam :P niewiem jak wytrzymacie bez moich zuper skomponowanych nudów...:P a wiec tak. wstalem o godzinie 6.30 neiwiem czemu tak wczesnie i malo tego myslalem sobie "o cholera jak pozno". stracilem wogole poczucie czasu. potem szybko wszystko co rano trzeba zrobic oprocz kompa :(. potem patrze na zegarek ;/ 7.20 ????!!!! bo ja jakis powalony mysle sobie zegarek stanąl. patrze na kome to samo ;/ no to huk nudzic sie teraz. o godzinie 8.00 poszedlem na MOSiR. najpierw zapowiadala sie ladna pogoda. pieknie sobie gralismy. murawa byla sliska. 2 gleby zaliczylem ale gra sie dalej :). a tu nagle jak sie zciemnilo. juz mieli wchodzic na murawe mecz grac a tu deszcz... my do sedziego czemu nei gramy. a sedzia ucieka wszyscy beigna a my spokojnie w deszczu schodzimy z boiska. bo oni z cukru czy jak... potem jeszcze wyszlismy sobie pograc w deszczu ale bez sensu zbyt sie slizgac. potem do domu i na zakupy. kupilem duzo zelek bo kolezance obiecalem :D:P. beda zelki Anetka :P:D(ta z 14 :))(pozdrawiam). potem do domQ i TV. obiadek nuda znowu cos przekasic i nuda:P. takie tam wiecie. i zaczelismy sie pakowac. jeju ile to trwalo. jeszcze trwa na szybkiego ta notke pisze wiec sie nei czepiajcie:P. no i teraz siedze wam i tutaj pisze to co mi palce na klawiature pszyniosą :):P w zasadize koncze moze sie nie postaralem jak na tak dlugi czas mnie nie bedzie. ale wiecie jak wroce to od groma opowiadania bedzie :);p no i w zasadzie to koniec. papa:*... pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
ahhhh... zly moment do wyjazdow Wilczusiu... zly :( tak sie glupio pokryly nasze wyjazdy ze dopiero we wrzesniu se pogadamy i sie moze spotkamy :( szkoda :( ale zycze ci miłej i udanej zabawy :) papapa :* pozdrawiam :)
hejcia Wilcku ;* No więc Powiem tak, Dozobaczenia (mam nadzieję) Już niebawem a tak w sensie no to podczas zlotu ;) hehe tym rAZEm ja wczesnie wstalam bo o 5.44 ;) a obudzilam sie o chyba 4.00 no nie waze ;** szkoda ze cie na gadu dzis juz nie ma :( no ale trudno hehe ;** 3maj siem bUsiaki ;**
Hej Kuba! Na zlot jedziesz. Ajajajaj... Ale nie martw się ;P będę oglądać każdy odc "pogody na miłość" i zdam Ci później relacje ;)). Miłego zlotu :**
Przeczytałam wszystkie notki, zaczynając od 30 lipca. I to nie są nudy... :D To do zobaczenia po 19. :*
Oi, achei teu blog pelo google tá bem interessante gostei desse post. Quando der dá uma passada pelo meu blog, é sobre camisetas personalizadas, mostra passo a passo como criar uma camiseta personalizada bem maneira. Se você quiser linkar meu blog no seu eu ficaria agradecido, até mais e sucesso.(If you speak English can see the version in English of the Camiseta Personalizada.If he will be possible add my blog in your blogroll I thankful, bye friend).
Prześlij komentarz