czwartek, 5 czerwca 2008

ale ja jestem dziwny... ;p... no tak zauwazylem z koncu co ze mną jest nie tak :P... czemu zawsze nie pasuje do innych :P... inaczej mysle niz inni... mamy teraz takich ludzi ze wiekszosc jak nie wszyscy robią konkursy itp dla korzysci typu punkty, oceny, nagrody... a ja mm takie parcie na szkło... ze mi wystarczy ze bede jakos mile zapamietany, slawny i bede mial z tego jakas satysfakcje :P... i ja moglbym nie dostawac zadnych nagrod itp... ale czemu mnie tak wychowano... przeciez zdaje sie... mama dobrze wychowuje... wszyscy w rodzinie zdrowi psychicznie :p tylko ja taki odlam sie trafilem :P... malo tego chec uzyskania takiej satysfakcji jest taka ze "ide czasami po trupach" w zasadzie osiagnalem wszystko w tej szkole... no nie zalatwilem kilku pilnych spraw... ale juz nie dane mi bedzie ich zalatwic... i dlatego wlasnie czuje niedosyt... kiedy przychodzilem do tej szkoly... mielismy prezydenta ktorego pamietali wszyscy nauczyciele... mowili ze super prezydent był itp... potem mielismy zlego prezydenta... i kiedy postanowilem kandydowac... zrobilismy super kampanie bo zamierzalem to wygrac, chcialem byc takim prezydentem zeby o mnie tez tak mowili... i mimo ze wszyscy mówią ze jest super zajebiscie... to ja i tak czuje niedosyt... duzo imprez bylo... imprezy byly fajne... moge to potwierdzic... mieli super atmosfere... ale to nie wszystko co chcialem zrobic... i zal odchodzic bo "...nie zalatwie wszystkich pilnych spraw..." a tak dalej rzecz biorac to wygralismy SUPERKLASE i odwalilismy taka scenke ze bylo ostre wycie... i nawet jak ta scenke pisalem to pisalem ja po to bo wierzylem ze mam takie osoby do dyspozycji... ze one beda wiedizaly jak co zagrac... i ze robimy to po to zeby bylo smiesznie... w ogole zapomnialem ze jest cos do wygrania :P... a tu zonk... III D Win :) ... jestem dumny z "moich małych aktorów" :D:p... ogolem... mowie wszystko jakbym sam tego dokonał... ale skadze... tutaj ja bylem malym pikusiem... bylem tylko tym co sie pod tym podpisywał... a wszystko dzieki Michałowi (sprzet) Pryma, Borek("tragarze") i wiele innych osob... ogolem w samej scence grali wszyscy prawie chlopacy z klasy... i cala scenka byla pisana pod nich... juz z gory wiedzialem kto jaka role dostanie itp... poprostu sukces... ponad to... ostatnio duzo czasu spedzam z Mają co na dobre mi wychodzi... keidy mialem miec srednia 3.8 - 4.35 to teraz moja granica sredniej na koniec roku przewidywana to 4.35 - 4.75... czyli dzieki niej mam motywacje zeby troche sie uczyc ;]... postaram sie na ten pasek wyciagnac ;]... no i Majuszka moja kochana... jest moim swiatem :*... dobra bede konczył... papa... kocham Cie Maju :* prosze o komentarze...

5 komentarzy:

Kingulinkaa! :) pisze...

Nie jesteś żadnym odłamem. Jesteś faajny chłopaczynaa.. xd I już nie trel, że cię nie znam dobrze, bo ja i tak wiem swoje! ;) Ok.? ;> I dodam, że klasy z literką D są po prostu The Best! Ahh.. I się już nie przejmuj tylko się ucz na co najmniej 4.75.. x] PozdroO.. ;*

Anonimowy pisze...

Ty masz by� inny??! ;p Dobre �arty... =)) Nie my�l tak, bo stanie to si� prawd� :D
Ania=))

ania pisze...

ej. masz w polecanych dwa blogi ani xd... sie pomylic łatwo xp tak wchodze i patrze ze to jaksi rózowy a nie mój ^^ xd pozdr.


a no i zapraszam do mnie xd bo chyba dawno nei byle s^^

ania pisze...

i co do komentarzy, prosisz i masz ^ xd ;]

ania pisze...

a i raczyłabym na Twoim miejscu zauważyć iż zmieniłam nazwe bloga ^^ ;p