sobota, 22 marca 2008

zdenerowany... lekko mówiąc... zdenerwowany????!!!! najgorszy dzien w moim zyciu... nic mi dzisiaj nie wychodzilo... dowiedzialem sie ze Barcelona przegrala i to w waznym emczu... to mnie nie wzięło nawet mimo ze wystrój bloga zmieniłbym chyba na czarny... na jakis tydzien... ale coz... Maja... ah Maja... moja miłość dostała kare na gadanie przez telefon wiec nei za bardzo mam z nią jak rozmawiac... na dodatek mówi mi ciagle o jakims ministrancie... a czy to koniec nieszczesc... no tak... jesli zdazyliscie zauwazyc... po pierwszych słowach notki mozna wnioskowac ze nie... potem smsując z nią(miłoscią moją) pokłóciłem się :(... albo inaczej... zdenerwowałem ją... przez co jestem sam na siebie zły... idąc dzisiaj w sklepie jakas babcia stanęła na srodku i stała z koszykiem normalnie bym przeprosił... a tymczasem przeszedłem "obok niej" scinając wzrokiem i komentując krótko "no kur*a mać, jacy ludzie"... tak wiem... nie podobne do mnie... zwłaszcza ze wszyscy kórzy mnie znają wiedzą ze urzywam rpzeklestw tylko w formie zartu badz aby zaznacyzc swoje wielkie zirytowanie i to w bardzo małych ilosciach w drugim przypadku... gdyby nie to ze nie miałem w czym wyjsc na dwór dzisiaj bo kurtałke do prania musiałem wrzucic... to bym wyszedł i znając moje szczescie (zwłaszcza w takim pięknym dniu jak wielka Sobota) wkurwiłbym obojętnie kogo i albo bym dostał albo bym... dostał... lecz wchodzi jeszcze rozwiązanie wpakował sie w jakeis kłopoty...;/ z jednej storny jeszcze tylko ta walona rezurekcja i do grudnia bede miał spokój... jedyne swieto jakie lubie to... tak jest własnie to... koniec roku szkolnego... nawet swoich urodzin nie lubie bo nic lepszego nie wnosza...za rok zreszta koncze nieparzysta liczbe lat co gorsza... a kazdy wie ze lubie tylko parzyste liczby... i co dwa lata mam ten problem... :(... co dzisiaj jeszcze złego było... z początku rozmowa z Maja szla dobrze... ale potem ona mnie zle zrozumiała... ja nie potrafiłem jej wytłumaczyc i przez to ona chyba zaczyna wątpic czy jest do mnie az tak podobna... no tak... cóż... nic dodac nic ując.. wspominałem o Gimnazjadzie???? jak nie to wspominam... dostalismy sie do finałów i idziemy jak burza... jezeli wspominałem to przepraszam ze sie powtarzam... a teraz... słucham sobie muzyki... tej wszystkiej... co tylko mam... raz cos szybkiego raz wolnego bo włączylem losową kolejnosc... i akurat weszła jaks seria wolnego... to mi sie tak smutno zrobiło... siedze na gg i ustawiłem opis ze bardzo zdenerowany itp... i widze ze kazdy oprocz Michała sie boi zagadac chyba... albo poprostu nei chce zagadywac jak zawsze... ale osoby ktore zawsze zagadywaly nie piszą... ale dobrze... przynajmniej sie z mniejsza liczba osob z ktorymi sie pokłócę... podsumowójąc dzisiejszy dzien... wady: zły humor mój, zły humor mamy, zły humor Majki, szlaban Majki, kłótnia z Majką, brak rozmowy z Majką, zero jakiegokolwiek pozanowania dla zycia, smutne wnioski; zalety: sciągnałem pare piosenek usiadłem na kompa w skali 1-10 daje 0 ;/ bo 1 to za duzo... i to owiele... zreszta kurna nie wiecie... miała byc notka o czym innym... ale od rana wiele sie zmieniło... i teraz zamierzam tylko isc spac i dozyc nastepnego tygodnia -.- dobranoc wszystkim albo dzien dobry zalezy kiedy ta notke czytacie... pozdrawiam... piszcie komenty troche bo ostatnio jakos sie zawiesiliscie... i ... kocham Cie Maju :*

4 komentarze:

ania pisze...

wiesz.. to chyba dobrze że do Ciebie dzis nie napisałam, bo byś się jeszcze bardziej może zdenerwował.. i kto wie co by z tego wynikło..no ale dobra nie będe więcej pisać, bo sie jeszcze obrazisz czy cos.. xd pozdro :)

Anonimowy pisze...

kocham Cie naprawde
przepraszam ...


Majki są durne

Anonimowy pisze...

grrrrr... i nici z pieknego komenta... no zesz kurna mac! napisalam taki glugi piekny koment i sie cos zacielo i sie skasowalo ;/ wrrr! no a taki dlugi byl! a akurat nie mam czasu i drugi raz nie napisze ;/ widzialam Cie wczoraj na skrzyzowaniu obok Białej z Maja :) samochodem jechalam ;) pozdrawiam Cię wariacie ;) ;*

Anonimowy pisze...

obok białej?
xddd
kuuba, pamietasz batonika gratis? ^^

weź w ogóle napisz notkę.
kocham Cię noobie ;);*